sobota, 30 sierpnia 2014

Wyznaczanie celu

Kochani, dzisiaj będzie bardzo krótko i zwięźle. Temat zainspirowany cytatem z nagłówka mojego bloga, wydawałoby się banalny. Marzenia... Każdy je ma. Mniejsze, większe, bardziej eksponowane i skryte. Ale czy każdy dąży do tego, żeby je realizować ? Zapewne nie :) Wystarczy jedno głupie "nie dam rady" albo "to jest zbyt ciężkie" w naszym umyśle i odbieramy sobie szansę na osiągnięcie dla nas czegoś naprawdę wartościowego.

Podobno marzenia się nie spełniają, marzenia się spełnia. Tak więc jak tego dokonać ? Na pewno trzeba wyznaczyć sobie konkretny cel, do którego się dąży, uzbroić się w ogromną dawkę cierpliwości, pewności siebie, wytrwałości i determinacji.


      "To możliwość spełniania marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące" ~ Paulo Coelho




"Co­kol­wiek za­mie­rzasz zro­bić, o czym­kolwiek marzysz, zacznij działać. Śmiałość za­wiera w so­bie ge­niusz, siłę i magię" ~ Johann Wolfgang Goethe

Także pamiętajcie, nie warto się poddawać i ulegać opinii z zewnątrz. Trzeba iść przez życie z zaciśniętymi pięściami i jak ktoś w nas zwątpi i powie, że nie dacie rady, jedyne co zróbcie to powiedzcie "no to patrz!".

Wyznaczajcie sobie coraz to nowsze cele i osiągajcie je. Może efekty nie będą widoczne od razu, ale uwierzcie mi, że na pewno będzie warto :)))

"Jeśli nie ustalisz swoich celów, jesteś skazany na pracę przy osiąganiu celów kogoś innego"
~Brian Tracy


Moim aktualnym celem jest dojść do satysfakcjonującej mnie formy, zdać maturę na przyzwoitym poziomie i zrobić prawko :) A marzenia ? Na pewno siatkarskie, a te osobiste zostawię na razie dla siebie, ale na pewno nie zrezygnuję z ich realizacji. I Wy też nie rezygnujcie - lepiej spróbować niż żałować, że się tego nie zrobiło i jest za późno :)

xxx

wtorek, 12 sierpnia 2014

Nieobecność i WYNIKI ROZDANIA

Cześć wszystkim ! 2-tygodniowa przerwa na moim blogu spowodowana była moim wyjazdem na obóz siatkarski! Może słyszeliście o projekcie obozu Almaturu VolleyCamp w Częstochowie. Byłam tam pierwszy raz i powiem Wam, że jestem pod mega wrażeniem. To co tam przeżyłam, czego doświadczyłam, czego się nauczyłam i jakich ludzi spotkałam jest nie do opisania! Będę za tym ogromnie tęsknić

Cały obóz trwał 10 dni, codziennie dwa treningi po 2 godziny. Nie ukrywam, że na początku było mi ciężko się dostosować i kondycyjnie i z umiejętnościami, ale przecież właśnie po to tam pojechałam, żeby się doszkalać. Z każdym treningiem było coraz lepiej, czułam większą pewność siebie na boisku jak i poza nim. A kadra trenerska ? Nie mogłam sobie wymarzyć lepszej !!
Na pierwszym miejscu stawiam Marka Kardosa. Człowiek przy którym nie można się nie uśmiechać:))))

___________________________________________________________________________________
WYNIKI ROZDANIA


Wygrany los: 28 --> krysiowelowe
Gratuluję ! Odezwę się do Ciebie meilowo w ciągu dwóch dni :)
Jeśli nie otrzymam odpowiedzi w ciągu kolejnych trzech dni, wylosuję drugiego zwycięzcę.


Kasia xxx

niedziela, 27 lipca 2014

Passion... What else ?


Cześć kochani! Wpadłam na pomysł tego posta podczas oglądania prac malarskich jednej z blogerek. Zdałam sobie sprawę z tego jak bardzo ją podziwiam i tak naprawdę jak fascynujący są ludzie z przeróżnymi zainteresowaniami.

Może zacznijmy od tego czym tak naprawdę jest pasja ? Prawdziwa pasja to coś czemu poświęcasz całą energię a co jednocześnie sprawia Ci ogromną przyjemność, coś przy czym tracisz poczucie czasu, coś na co czekasz z niecierpliwością kiedy będziesz mógł to robić, coś co traktujesz jako frajdę, zabawę a nie jako obowiązek, coś co sprawia, że czujesz się naprawdę spełniony:)




,,Warto spotykać w życiu ludzi z pasją. Pasją, która nie tylko inspiruje, ale również pomaga żyć, czyniąc to nasze życie o wiele ciekawszym doświadczeniem"
Zbigniew Kiełb

Ludzie mają przeróżne hobby. Sport, blogowanie, fotografia, literatura, moda, rysunek, muzyka, zwierzęta, historia i mogłabym jeszcze wymieniać i wymieniać. Każdy z tych ludzi jest na swój sposób wyjątkowy. Warto takich spotykać bo czerpiesz z tego ogromne korzyści. Można się dowiedzieć tyyyle ciekawych rzeczy i przy okazji spędzać miło czas, czasem nawet zdarza się, że w dosyć oryginalny sposób:)


"Człowiek z pasją. Obojętnie jaką, ale żeby miał ten ogień w oczach"


Podobno życie bez pasji zabija... Ale czy tak łatwo znaleźć sobie swoje własne hobby, któremu jest się w stanie poświęcić ? Myślę, że całkiem sporo osób ma ten problem. Do niedawna sama go miałam. I chociaż siatkówka była u mnie obecna od zawsze, to wcześniej jakoś nie poświęcałam jej zbyt wiele uwagi. Po prostu była.

źródło: http://planetasue.blogspot.com/2014/03/moja-pasja-moje-zycie.html

W moim domu zawsze się mówiło, że jest jedna rzecz określająca wyjątkowość człowieka - pasja. A ja jej nie mogłam znaleźć ! Próbowałam naprawdę najróżniejszych rzeczy. Począwszy od sportu (tenis, tenis stołowy, wioślarstwo) poprzez muzykę (chęć nauki gry na gitarze, później perkusji) aż do sztuki. Miałam w planach studia architektoniczne. Zawsze architektura, rysunek i wszystko co związane ze sztuką jakoś mnie pociągało i dalej pociąga. Ale co z tego skoro po stwierdzeniu, że jednak nie umiem rysować wszystkie plany się zaprzepaściły. A skoro się poddałam to znaczy, że to nie była moja pasja tylko zwykłe małe zainteresowanie. Jak już wspomniałam, zaczęłam od sportu i na nim jak na razie kończę. Siatkówka to jest to co lubię, a nawet mogę powiedzieć, że kocham. Jeszcze nigdy nie poświęcałam tyle swojego czasu i uwagi, jak właśnie tej dyscyplinie. I nie żałuję swojego wyboru :)))


A jeśli jeszcze nie masz "tego czegoś" pamiętaj, żeby nie szukać tego na siłę. Robienie czegoś z przymusu nie dość, że nie sprawi Ci przyjemności, to tylko stracisz czas :) Jedyne co mogę poradzić to odcięcie się od wszelkich opinii z zewnątrz, nikt nie ma prawa kierować naszym życiem i narzucać co tak naprawdę lubimy a co nie. Otwórz się na ludzi i wszelkie możliwości jakie ze sobą niosą, a w końcu znajdziesz coś co Cię naprawdę wciągnie.

A Wy macie coś takiego, czemu jesteście w stanie poświęcić znaczną część siebie ?

Kasia xxx

środa, 23 lipca 2014

RoseWholesale Giveaway

Cześć wszystkim ! Już prawie połowa wakacji za nami :( Minęło zdecydowanie zbyt szybko a druga połowa pewnie zleci jeszcze szybciej. Chociaż sierpień zapowiada się w moim przypadku dużo ciekawiej. Dwa obozy siatkarskie, wyjazd na memoriał Kamili Skolimowskiej, weekend nad jeziorem i w końcu milion spotkań z przyjaciółmi :D Już się nie mogę doczekać !

Ostatnie rozdanie cieszyło się dużym zainteresowaniem, z czego jestem bardzo zadowolona. Nie spodziewałam się tego i jestem z Was bardzo dumna :D Aż chce się pracować dalej. Korzystając z okazji postanowiłam zorganizować kolejne rozdanie ! Sklep RoseWholesale zaproponował i podjął się zasponsorowania nagrody dla zwycięzcy w postaci bonu na zakupy w wysokości 20 $ na cały asortyment !

Zasady:
1. Zostań publicznym obserwatorem tego bloga
2. Wstaw LINK do wybranej przez siebie rzeczy o wartości do 20$
3. Wstaw baner dotyczący rozdania z boku swojego bloga lub udostępnij w poście [nieobowiazkowe/ +1 los]
(baner powinien być zalinkowany lub zawierać podpis z linkiem do tego posta!!)

(haha przepraszam za tak "profesjonalny" baner, nie mam odpowiednich talentów :D )

Zgłoszenia:
1. Obserwuję jako:
2. LINK
3. LINK
4. e-mail

http://www.rosewholesale.com/cheapest/sleeveless-scoop-neck-print-design-331526.html
Tym razem macie trochę więcej czasu, na zgłoszenia czekam do 6 sierpnia ;) życzę wszystkim POWODZENIA !

sobota, 19 lipca 2014

Długie powroty

Cześć Wam ! Raany te dwa miesiące przerwy minęły mi nie wiadomo kiedy. Nie planowałam aż tak długich "wakacji" od bloga. No ale stało się, końcówka szkoły była ciężkim okresem nadrabiania wszystkich sprawdzianów i poprawiania ocen, przygotowywanie się do wakacji, później wyjazd, brak internetu i chcąc nie chcąc upłynęły aż dwa "miechy" :D

Maj był jednak dla mnie bardzo szczęśliwym miesiącem. Szczęśliwym oczywiście pod tym siatkarskim względem. 13 maja trener sprawił nam ogromną niespodziankę. Dla nas to był szok jak na naszą hale weszła cała Reprezentacja Polski Mężczyzn w Piłce Siatkowej. Siatkarze mieli grać w najbliższy weekend w Hali Stulecia Turniej Kwalifikacyjny do Mistrzostw Europy i okazało się, że treningi mają na naszej sali. Nie mieli czasu na osobiste zdjęcia, więc zrobiliśmy tylko jedno grupowe. Udało mi się zamienić parę zdań z Pawłem Zatorskim, Bartkiem Kurkiem i Grzegorzem Boćkiem. Mega pozytywni ludzie ;)
Udało mi się później jako jednej z nielicznych osób zostać i oglądać większość ich treningu. Niezapomniane przeżycie i doświadczenie :D

               
W tym samym tygodniu miałam okazję być na meczu wspomnianego turnieju Polska - Macedonia. Atmosfera na trybunach jak zawsze gorąca, śpiewanie hymnu a capella sprawia, że łezką się w oku kręci, czuje się dumę z bycia Polakiem :) Mecz wygrany oczywiście na korzyść polskich reprezentantów. Po grze większość kibiców ruszyła po autografy i zdjęcia z ulubionymi zawodnikami. Osobiście udało mi się zdobyć autograf Karola Kłosa, jednak największą niespodzianką dla mnie podczas tego wieczoru była obecność na hali Andrei Gardiniego. Większość ludzi go nie kojarzy, ale to człowiek z wielką historią ;)
"Gardini to jeden z najbardziej utytuowanych graczy włoskiej siatkówki"
Związany był z polską drużyną jako pomocnik trenera, gdy zespołem kierował Andrea Anastasi. Tworzyli niezwykle zgrany duet trenerski.
Udało mi się z nim uciąć krótką pogawędkę. Zapytałam co u niego słychać, życzyłam powodzenia w przyszłości a najlepiej zaangażowania dalej w polską siatkówkę. Na koniec zgodził się na wspólne zdjęcie. 








To na dzisiaj tyle. Strasznie mi głupio, że tak bardzo zaniedbałam bloga przez cały ten czas, ale mam nadzieję, że już wszystko wróci na właściwe tory :))
SIEMA !

wtorek, 15 lipca 2014

Wakacyjne rozdanie

Witajcie ;) Podobno jak się ma wolne to czas szybciej leci. Zdecydowanie mogę potwierdzić te słowa. Nawet się nie obejrzałam a już za chwilę będzie koniec lipca i połowa wakacji. Dlatego pomyślałam, że miłym elementem będzie zorganizowanie rozdania.
Co jest do wygrania ? Dowolna rzecz z asortymentu sklepu Sheinside o wartości do 20$ ! ;)


http://www.sheinside.com/


Zasady rozdania:
1. Zostań publicznym obserwatorem bloga
2. Wybierz jedną rzecz ze sklepu Sheinside do wartości 20 $
3. Podaj swój e-mail

Zgłoszenia:
1. Obserwuję jako:
2. LINK
3. e-mail:

Rozdanie potrwa do 22.07. Zwycięzca zostanie wybrany losowo. POWODZENIA ! :)))

źródło: http://juulyblog.blogspot.com/


WYNIKI

Na początku chciałabym wszystkim podziękować za zgłoszenia, nie spodziewałam się, że rozdanie będzie cieszyło się aż takim zainteresowaniem.

Osoba z numerem 22:
Ania (volleyrun@gmail.com)
Skontaktuję się z Tobą meilowo
GRATULUJĘ !! :)

środa, 7 maja 2014

Lato ? Tak, poproszę !!


Cześć !! Lato i wakacje nadciągają do nas wielkimi krokami. Zostały już niecałe dwa miesiące i będziemy się cieszyć z upragnionego wolnego ! Już się nie mogę doczekać i z niecierpliwością odliczam dni do końca roku szkolnego. Jak do wszystkiego, do wakacji też się trzeba przygotować. Wymarzona sylwetka to jedna sprawa, ale odświeżenie szafy to podstawa :D Na dzisiaj wybrałam sklep Sheinside. Słyszałam o nim bardzo dużo pozytywnych opinii nie tylko na temat ich dużego asortymentu, ale także o jakości produktów. Wybrałam kilka, które są na mojej liście must have na te wakacje :D
Jeśli mi pomożecie, miałabym możliwość wyboru jednej z tych rzeczy, dlatego kochani bardzo na Was liczę i klikajcie w linki pod zdjęciami !! <3

motyw kwiatowy: KLIK / charlie chaplin: KLIK

motyw bananowy: KLIK / sportowo: KLIK


w kratę: KLIK / czarna: KLIK

naszyjnik: KLIK / okulary: KLIK

Powiem Wam, że najbardziej mnie urzekły shorty z printem :D Te banany są cudowne ! Idealne na gorące, letnie dni. Jestem pewna, że każda dziewczyna ubrana w takie spodenki robiłaby furorę wśród ludzi i wzbudzała ogromne zainteresowanie :D

Tak, tak wiem co myślicie: "kolejna pseudo bloggerka, która założyła swoją stronę dla współprac...". Wiecie co ? Na początku w ogóle nie zdawałam sobie sprawy z tego, że takie współprace są w ogóle możliwe. Ale skoro mam okazję spróbować to czemu nie ? Jestem pewna, że spora większość z tych ludzi, którzy "hejtują" bloggerki za współprace, sami przy pierwszej natrafionej okazji skorzystaliby z niej. Zawsze to jakieś nowe doświadczenie na koncie :)

Dlatego jeszcze raz proszę o klikanie w linki pod zdjęciami. Chciałabym również zapisać takie doświadczenie na swoim koncie :))

Wszystkim tym, którzy przez te dwa dni jeszcze chodzą do szkoły życzę przeżycia w szkole !!
A reszcie - udanego weekendu !! Mam nadzieję, że spędzonego w miarę aktywnie :D
See ya !

poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Fight till the end

Cześć kochani ! Jak Wam minął ten tydzień ?
U mnie było jak zwykle na sportowo :) Po świętach od razu trzy ciężkie treningi (dwa z chłopakami, co już samo oznacza dwa razy większe obciążenia) i w sobotę turniej w ramach promocji Mistrzostw Świata 2014, które jak pewnie wiecie odbędą się we wrześniu w naszym kraju. Było całkiem przyjemnie. Atmosfera rywalizacji sportowej dopisywała (niektórym nawet za bardzo - bo przecież jak się przegrywa cały turniej to trzeba jeszcze się pokłócić z SĘDZIĄ, że źle liczy punkty!). Niektórzy ludzie to mnie naprawdę zaskakują. I jeszcze śmią się nazywać sportowcami :D
Generalnie było ciężko, ale 3. miejsce zdobyte !




Po meczu przyszedł czas na odpoczynek i świętowanie w końcu jakiegoś małego sukcesu :) Teraz tylko czekamy na Mistrzostwa ! Zostały już tylko 124 dni !!! Odliczanie trwa :D

A przy okazji, kto śledzi rozgrywki ligowe wie, że wczoraj poznaliśmy nowego Mistrza Polski 2014!
PGE SKRA BEŁCHATÓW !!
To były trzy naprawdę widowiskowe mecze, zagrane w pięknym stylu :)
Przyznam Wam, że Skrę bardzo lubię, ale podczas tego finału sercem byłam za Asseco Resovią Rzeszów. Dla nich też ogromne brawa. Dzielnie walczyli do samego końca mimo potężnego ostrzału Skry, która w tym sezonie nie pozostawiała sobie równych.


Przed nami jeszcze dwa dni szkoły i weekend majowy ! Osobiście już się nie mogę doczekać i odliczam każdą godzinę ;)
Ale póki co, NIE OBIJAMY SIĘ - TRENUJEMY !!
A wracając z treningu:








Wybaczcie za takie "piękne" tło, ale zdjęcia zrobione dosyć na szybko :P

koszula: RoseWholesale bluzka: RoseWholesale
naszyjnik: Reserved buty: Nike torba: 4F

Dzisiaj to już na tyle.
Do zobaczenia wkrótce !! :)
JAKIE MACIE PLANY NA OCZEKIWANĄ MAJÓWKĘ ?

piątek, 18 kwietnia 2014

Gorzki smak porażki

 Hej ! Wybaczcie, że zrobiłam taką długą przerwę między postami, ale niespodziewanie ten tydzień okazał się wyjątkowo wymagający.
Zacznę od minionego weekendu i meczy. Nasz klub rozegrał ostatnio dwa mecze: w sobotę - chłopcy, w niedziele dziewczyny. Oba niestety zakończyły się porażkami i to dosyć wysokimi. Ale nie ma się co łamać, trzeba trenować dalej :D Te pojedynki pokazały nam nad czym mamy jeszcze pracować, co poprawić a co w ogóle wyeliminować z naszej gry. Podsumowując: czeka nas praca, praca i jeszcze raz praca. Zapowiada się interesująco :P Już na pierwszym treningu po meczu dostaliśmy niezły wycisk na obwodach siłowych + trening dynamiczny. Drugi trening to samo. Wychodziłyśmy z hali takie wykończone, że aż można było wyciskać nasze koszulki. Mam nadzieję, że niedługo to przeniesie się również na naszą grę na boisku.



 
Pozdrawiamy z ławki rezerwowych :D






Iiii nasza drużyna nieustraszonych :D
wiiiiiii-HURA




 Na koniec życzę Wam udanych, spokojnych Świąt Wielkanocnych w rodzinnej, ciepłej atmosferze, smacznego jedzonka, żeby nie poszło w boczki :D smacznego jajka, duuuużo słońca bo ostatnio jakoś go brakuje i przede wszystkim zdrówka !
Mi go niestety teraz brakuje. Siedzę w domu, grzeje się w łóżku i zastanawiam się dlaczego ja mam zawsze takie "szczęście" rozchorować się na dni wolne, kiedy powinnam odpoczywać, spotykać się z rodziną, znajomymi i dobrze się bawić, a nie męczyć z katarem, bólem gardła i mięśni.                                              
Podsumowując tak się teraz czuję:




Wesołych Świąt !!! <3

czwartek, 10 kwietnia 2014

Co to dla nas - bohaterów !

Cześć ! Ten tydzień nie należał do łatwych (i nie mam tu na myśli szkoły, co jest niespodzianką!). Na treningach dostajemy niezły wycisk. Przychodzę do domu tak padnięta, że nawet nie chce mi się już robić nic do jedzenia, a co dopiero jeśli chodzi o lekcje/bloga/moje życie. Przyciąganie wokół mojego łóżka działa wtedy jeszcze mocniej, co kończy się tym, że od razu zasypiam :P Równocześnie przygotowujemy się do niedzielnego meczu OMW jak i do ogólnych rozgrywek juniorskich. Dzisiaj doskonaliłam pady siatkarskie. Powiem Wam, że taka poobijana z treningu to jeszcze nigdy nie wróciłam :D Ale było warto. Zauważyłam u siebie już ogromne postępy i z tego jestem dumna. :)
W niedzielę lub w poniedziałek zrobię post na temat naszego najbliższego meczu. W końcu będzie cały post poświęcony siatkówce ;)

A z piękną wiosną we Wrocławiu coś się popsuło. Od kilku dni jest strasznie zimno i pada.
Nie zmienia to jednak faktu, iż mimo takiej pogody i tak można wyjść na zdjęcia ! Było ciężko, ale efekty oceńcie sami :P




 Trochę wiało :P




Moje motto :)


 Iiii trochę kolorów na ożywienie tego pochmurnego dnia:)

A z treningów w tym tygodniu wracałam tak:


Z jednej strony pociesza mnie, że już jutro piątek, ale z drugiej, to nie będzie łatwy weekend i przeznaczony na odpoczynek :P W sobotę rano planuję wyjść pobiegać, popołudniu idę na mecz chłopaków z klubu trochę im pokibicować i powspierać, a w niedziele gram mecz - też nie łatwy, bo tym razem drużyna przeciwna będzie bardziej wymagająca.


A Wam jak minął ten tydzień ? Macie jakieś plany już na weekend ?
Życzę Wam, żeby był jak najbardziej udany ;)
Enjoy !
Siatkówka - sposób na życie