Ze swoją opinią na temat oszczędzania podzielił się z nami Mateusz:
Patryk opowiedział nam co nieco na temat studenckiego życia, na co głównie wydaje pieniądze oraz jaki jest jego sposób na małe oszczędności:
Jak widać, oszczędzanie w tym wieku nie należy do najprostszych, jednak zawsze znajdą się jakieś kreatywne pomysły, dzięki którym studentom udaje się "wiązać koniec z końcem", a co więcej - mogą sobie pozwolić na rozrywkę i nie muszą przez to rezygnować z podstawowych potrzeb :) Ograniczanie imprez, czy tak jak wspomniał Patryk - korzystanie z własnych notatek, przez co oszczędzimy na ksero (wydawałoby się, że to tylko kilkadziesiąt groszy, jednak przy kilku/kilkunastu stronach dziennie przez miesiąc uzbiera się ładna suma).
A może ktoś z Was ma jeszcze pomysł w jaki sposób mogą oszczędzać studenci?
Z Waszego bloga można dowiedzieć się sporo ciekawych rzeczy. Oby tak dalej!
OdpowiedzUsuńStudenckie oszczędzanie.. na pewno taniej wyniesie wynajem mieszkania z kimś znajomym, przy okazji można się dzielić obowiązkami, robić zakupy na pół itp. Regularnych dochodów zazwyczaj nie mają, więc jest ciężko, ale warto odkładać jakieś pieniądze na konto "na czarną godzinę"
OdpowiedzUsuńhaha no tak, studenckie imprezy... i jak tu oszczędzać :D
OdpowiedzUsuńja, jako studentka, przede wszystkim staram się nie marnować jedzenia, a poza tym oszczędzam na używkach - to nie dla mnie, a rówieśnicy wydają na to sporo pieniędzy ;)
OdpowiedzUsuńpieniądze na ksero - dla studenta to majątek ! :D
OdpowiedzUsuńmożna powiedzieć, że ja też "żyję chwilą", tyle że pieniądze trzymam na koncie dzięki czemu nie wydaję ich pod wpływem spontanicznych decyzji i więcej zostaje na konieczniejsze wydatki :)
OdpowiedzUsuńw Polsce stereotyp studenta jest jak najbardziej prawdziwy - zawsze na wszystko brakuje :D
OdpowiedzUsuńchociaż może... każdy tak ma
Ja uwielbiam kupować na targach, bo tam zawsze można utargować niższą cenę a reszta zostaje w portfelu. A jak zostanie na koniec miesiąca to ląduje na koncie oszczędnościowym i dodatkowy % wpada do kieszeni :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsza zasada oszczędzania - wydawaj mniej niż masz ;) Warto na początku miesiąca rozplanować sobie wydatki.
OdpowiedzUsuńLALAALAA powodzenia
OdpowiedzUsuńświetny blog! dodaję do ulubionych stron i będę śledzić na bieżąco! pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPatryk oszczędza na szczytny cel :D
OdpowiedzUsuńPamiętam jak sama miałam takie problemy, kiedy byłam studentką ;)
OdpowiedzUsuńDoskonale przeprowadzone i ciekawe wywiady. Gratuluję.
Czekam, czym zaskoczycie mnie w następnym poście.
ciężkie jest życie studenta..... :D
OdpowiedzUsuńPatryk wyjawił całą prawdę o studentach:P zgadzam się w stu procentach :)
OdpowiedzUsuńkażdy ma swoje priorytety, a studenci jak widać mają je całkiem inne niż dzieci czy osoby dorosłe :P
OdpowiedzUsuńtak jak myślałem, nie bardzo mają z czego oszczędzać ale nie ma co się dziwić :P
OdpowiedzUsuńnawet nie pomyślałam że można oszczędzać na notatkach.. ale faktycznie, sporo pieniędzy wydajemy na ksero ;o
OdpowiedzUsuństudenci najbardziej chyba na jedzeniu oszczędzają :D
OdpowiedzUsuń